Turysta na Węgrzech ma możliwość skorzystania z dość bogatej bazy noclegowej. Kwatery są bardzo zróżnicowane i co ważne dopasowane nie tylko do wymagań podróżnych, ale i zasobności ich portfeli. Korzystać możemy więc zarówno z drogich i luksusowych apartamentów w samym sercu stolicy, jak i wygodnych hosteli w przystępnych cenach. Istnieje także możliwość wynajęcia pokoju w kwaterze prywatnej, domku letniskowego (np. nad malowniczym Balatonem) czy nawet całego mieszkania. Wersja dla najbardziej oszczędnych to nocleg pod namiotem w jednym z wielu campingów.
Co ciekawe wśród węgierskich hoteli z powodzeniem znaleźć można typowo polskie kwatery. Warto szukać tego typu miejsc noclegowych, gdyż nie tylko będzie nam w nich wygodnie, ale również z łatwością porozumiemy się z właścicielami czy obsługą, która biegle mówi po polsku oraz służy pomocą przy odbiorze gości z dworca czy lotniska. Godne polecenia są np. noclegi w polskiej kwaterze prywatnej „Dwa bratanki”.
Studenci i młodzież podróżująca po krainie Madziarów często decydują się na noclegi w schroniskach i tanich hostelach. Najmniej zapłacimy za miejscówkę w pokoju wieloosobowym, będzie to koszt około 2 000 Ft. Wynajęcie pokoju z łazienką dla dwóch osób kosztuje natomiast około 3 500 Ft.
Rozpiętość cenowa za nocleg w hotelu jest bardzo szeroka. W hotelu o niewygórowanym standardzie możemy spędzić noc już za 8 000 Ft. Hotele trzygwiazdkowe za jedną noc inkasują od turysty około 13 000 Ft. Luksusowy apartament w Budapeszcie to już spory wydatek. Słono musimy za niego zapłacić nie tylko w sezonie, ale i poza nim. Minimum jakie zapłacimy za jeden nocleg w hotelu cztero- lub pięciogwiazdkowym to 120 Euro.
Jeśli na wakacje do Węgrzech wybierasz się większą grupą rozważ możliwość wynajęcia całego mieszkania. Ceny noclegów u prywatnych właścicieli nie są wygórowane, ich konkurencyjność wzrasta w szczególności poza sezonem.W miesiącach letnich i okresie świąteczno-sylwestrowym za wynajem całego lokum na dobę zapłacimy około 20 000 Ft, jesienią i wczesną wiosną koszty redukują się prawie o połowę. Jeśli postawimy na nocleg nie w samym centrum miasta lecz np. w okolicach Budapesztu cena będzie jeszcze niższa. Jest to więc naprawdę korzystne rozwiązanie.